Miałam bardzo wielką nadzieję na rozkwit czereśni przed moim wylotem do Chicago ale niestety się nie udało. W tamtym roku na Cherry Blossom Fest. jeszcze nie miałam mojego aparatu, a w tym musiałam wyjechać zanim DC stało się pięknie różowe. No cóż.. trzeba będzie kiedyś jeszcze wrócić ;-)
| Jefferson Memorial |
| za to magnolie nie zawiodły |
| a w tle autobus wycieczkowy BigBus Washington DC hop-on hop-of |
| tutaj widoczne są małe pączki na drzewie czereśni |
| Jefferson Memorial - one more time |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz