wtorek, 25 lutego 2014

"matching with the family", czyli wybranie rodziny i co dalej ?

Prowadziłam wiele rozmów z rodzinami, praktycznie codziennie miałam jakaś nową ofertę.
Minęły 3 tygodnie..Utrzymywałam kontakt z jedną rodziną i już miałam nadzieję, że to właśnie do nich pojadę. W rozmowie dało się wyczuć, że podoba im się moja osoba. Bardzo się nastawiłam.
Dostałam w końcu maila, że bardzo mnie polubili i prawdopodobnie rok lub dwa lata temu wybraliby mnie, ale mają 14-letniego syna i potrzebują kogoś starszego. Płakałam bardzo, ja wszystko zawsze biorę bardzo do siebie i od razu przestałam mieć nadzieję na znalezienie rodziny. Przyjaciele i Andrzej pocieszali mnie nieustannie.
W przeddzień (czyli 16.02.2014) dostałam dwie następne oferty, ale wcześniej nie brałam ich pod uwagę bo jak już wcześniej wspomniałam, miałam nadzieję, że połączymy się z rodziną Kristen.
Po odrzuceniu mojej kandydatury przez Kristen dpowiedziałam na oferty i umówiłam się na rozmowy na Skype. Jedna z tych rodzin od razu bardziej przypadła mi do gustu niż druga - trójka dzieciaczków : 7lat, 6 i 3. Dwie dziewczynki, jeden chłopczyk. Stan Virginia - miejscowość McLean.
Z Katherine umówiłyśmy się na rozmowę na środę 19.02.2014. Jakość połączenia była bardzo zła, nie byłyśmy w stanie porozmawiać, Kathie nawet wyszła na pole, żeby nam się udało wymienić choć parę zdań, niestety bez skutku. Umówiłyśmy się na następny dzień (czwartek 21.02.2014).
Rozmawiałyśmy długo i o wszystkim. Pod koniec rozmowy Katherine zaproponowała mi pozycję operki.
Byłam przeszczęśliwa!! Poporsiłam ją o 1 lub 2 dni namysłu. Umówiłyśmy się na kolejną rozmowę w niedzielę o 13:00 (naszego czasu) oznajmiłam Kathie, że się zgadzam!
A więc wylot 7.04.2014! tak ustaliłyśmy.

Na razie czekam na dokumenty z Londynu, które ma przynieść kurier w ciągu 10 następnych dni.
Będzie tam m.in. : formularz wizowy DS 2019 - który składa się z dwóch części : Certificate of Eligibility for Exchange Visitors (J-1) i Instructions, potwierdzenie uiszczenia opłaty przez SEVIS, potwierdzenie miejsca pobytu i rachunek do zapłaty.
Gdy je otrzymam będę musiała wypełnić wniosek wizowy DS 160 online na stronie internetowej http://polish.poland.usembassy.gov i kiedy go wypełnię, będę mogła dzwonić do Konsulatu w Krakowie, aby umówić się na rozmowę.

A tak poza tym wszystkim (choć niekoniecznie poza, bo to też jest związane z wyjazdem), zorganizowałan sobie wolontariat w przedszkolu od końca lutego do końca marca! Byłam na razie raz - w piątek (21.02.2014), bo teraz jestem chora i idę dopiero w środę - jutro :)
Ale już mogę powiedzieć, że dzieciaczki są przekochane! Byliśmy na spacerku, pomagałam przy obiedzie i trochę przy pracach artystycznych. Kiedy wychodziłam, pytały czy przyjdę jeszcze i cieszyły się gdy powiedziałam, że tak. I tak mnie na koniec wszystkie wyściskały, że w drodze do domu cały czas się uśmiechałam :)

Będę pisać o postępach. (jeśli w ogóle  ktoś to czyta hihi!)
Bye!